Notka rozpoczyna się od stwierdzenia jednego lub kilku raczej oczywistych faktów, których autor w dość sztampowy sposób używa w celu rozpoczęcia tematu. Najczęściej przywołuje w tym celu swoje nieodległe w czasie doświadczenia związane z tymże tematem, które czasami prowadzą do mniejszej lub większej (częściej mniejszej) zmiany przekonań. Reszta pierwszego paragrafu zazwyczaj podporządkowana jest dobrnięciu do jego końca w sposób, który sprawi wrażenie spójnego wywodu. Jednocześnie jednak sam koniec jest celowo trochę kontrastowy, co ma na celu lekkie zaskoczenie czytelnika i przekonanie jego podświadomości, że lektura reszty może nie być wcale taką stratą czasu na jaką wygląda.
Środkowa część służy zrazu dalszemu rozwinięciu opisu zjawiska, którym to w tym przykładzie jest pewien specyficzny rodzaj humoru. Często jest to wspomagane odpowiednim formatowaniem tekstu, aplikowanym zazwyczaj do pojedynczych słów, które autor z jakiegoś dziwnego powodu uważa za ważne, zwykle zresztą błędnie. Nierzadko są to jego własne wymysły terminologiczne (jak choćby określenie wspomnianego rodzaju humoru jako metasatyry), wyróżnione formatowaniem tylko dlatego, iż bez niego nikt nie zwróciłby na nie najmniejszej uwagi. Byłoby to zresztą niezwykle pożyteczne, jako że ich adekwatność pozostawia zwykle wiele do życzenia.
Następnie przytaczane są różne argumenty lub przykłady tudzież elementy opisywanego zjawiska, wybrane zazwyczaj spośród tych, do których prowadzą linki z trzeciej strony wyników wyszukiwania w Google (albowiem powszechnie wiadomo, że wszyscy zatrzymują się na pierwszej, więc w ten sposób uzyskuje się gwarancję oryginalności źródeł). Pozycje te bardzo często uformowane są w postać listy wypunktowanej, ponieważ nadaje im ona pozory dobrze zorganizowanej struktury (co natychmiast podnosi wiarygodność) przy jednoczesnym unikaniu zbytniego formalizmu, nieodłącznej cechy listy numerowanej.
Ostatni paragraf lub dwa są aż do bólu przewidywalne, gdyż trudno spodziewać się tu czego innego niż podsumowania. Wskazuje ono na główną linię rozumowania z części środkowej lub też zbiera wspólne cechy podanych przykładów, takie jak punktowanie powtarzalnych, szablonowych form imitowanych przez metasatyrę przy jednoczesnym dokładnym trzymaniu się tychże form. Jeśli autor ma akurat dobry dzień, uda mu się celnym zdaniem wskazać sedno zagadnienia (a więc efekt komiczny spowodowany paradoksalnością wspomnianych cech tego humoru), jednakże zawsze będzie to inne zdanie niż to, które w jego zamyśle miało takim być. Definitywne zakończenie czytelnik przyjmuje z westchnieniem ulgi, aczkolwiek zupełnie bez zaskoczenia, bowiem było ono dla niego od początku całkiem oczywiste.
Niekiedy notka uzupełniona jest o komentarz małym drukiem, o treści która w jakiś pokrętny sposób odnosi się do całości notki. Na pewno aczkolwiek nie wspomina ona o nadużywaniu odrobinę zbyt wysublimowanego języka oraz występujących gromadnie, w gruncie rzeczy niepotrzebnych linkach do Wikipedii.
Komentarz wskazujący na średnio poważny błąd w notce, który dość szybko jest poprawiony przez autora.
Odpowiedź autora, informująca o poprawieniu pomyłki wraz z podziękowaniem za jej wskazanie.
Komentarz nie wnoszący nic do dyskusji i zupełnie niezwiązany z tematem, mający za zadanie przekierować ułamek ruchu z komentowanego bloga na stronę umieszczoną w polu URL komentarza.
Generyczny flame o wyższości Świąt Wielkiej Nocy nad Świętami Bożego Narodzenia utrzymany w uszczypliwym i sarkastycznym tonie.
Losowy spam jakiegoś SEO któremu udało się rozwiązać captcha, zazwyczaj szybko usunięty przez autora.
Pseudointeligentny i przeintelektualizowany komentarz utworzony w celu demonstracji erudycji piszącego, oraz udowodnienia jego wyższości nad światem w ogóle.
Komentarz informujący o tym, że artykuł trafił na główną wykopu, czytaj: WYKOP KU……..RNIK!
Odnośnik do autora przedostatniego posta i wytknięcie mu błędu.
PS Losowa uwaga na temat jednego z linków.
Komentarz porównujący którąś ze stawianych w artykule tez do pomysłów nazistów lub bezsensownie opiewający autora Notki kolejnym Hitlerem (czyt. wypełniający Prawo Godwina http://en.wikipedia.org/wiki/Godwin's_law).
Komentarz osobnika przybyłego z pierwszej strony wyników Google, który nie czytając zawartości strony odnalazł pole tekstowe i próbował wykorzystać je niezgodnie z przeznaczeniem.
Lubie placki.
WTF??!!
Komentarz osoby która też lubi placki. Krowie.
kolejny komentarz dziecka neostrady
Komentarz w ktorym autor komentarza informuje ze nic nie zrozumial z tego co tu jest napisane i ze uwaza ze przynajmniej to ma troche sensu, aczkolwiek z drugiej strony, uwaza, byc moze wlasnie to jest wlasnie oznaka ze realnie nic nie rozumie, o tyle jednak nie ma to wiekszego sensu (mimo ze ten sens, uwaza, gdzies tu ewentualnie czeka)