Funkcjonowanie dużego i otwartego community – takiego jak forum Warsztatu – wymaga zawsze istnienia pewnych zasad, nawet jeśli byłyby one niepisane. Zebranie ich w formie osobnego dokumentu, na przykład regulaminu, nadaje im większą rangę i przede wszystkim stanowi jasną podstawę dla działań służb porządkowych; w przypadku forum są to oczywiście moderatorzy.
Decyzje (“wyroki” ;)) przez nich wydawane są rzecz jasna zawsze w pewien sposób subiektywne. Najprawdopodobniej nie ma bowiem dobrej metody na radzenie sobie z najbardziej powszechnym naruszeniem regulaminu forum, czyli tzw. lamerskimi wątkami. Są one zazwyczaj zakładane przez osoby dopiero co pojawiające się w społeczności i bywa, że równie szybko z niej znikające :)
Co robić z takimi wypryskami radosnej i mało zachwycającej twórczości? Rozwiązań jest przynajmniej kilka, wśród którym można wymienić:
Te trzy metody mają jedną wadę: są metodami siłowymi i wymagają interwencji owych służb porządkowych. Innym wyjściem jest prosta zasada Don’t feed the trolls, czyli zwyczajne… ignorowanie. Praktyka ta wywodzi się jeszcze z czasów, gdy najpopularniejszą formą komunikacji “ogłoszeniowej” były grupy i listy dyskusyjne. W myśl tej reguły, wątek lub post, który w rażący sposób nie narusza zasad netykiety (czyli nie zawiera np. treści obraźliwych), a jedynie obniża poziom dyskusji – mówiąc wprost: jest lamerski – powinien zostać zwyczajnie zignorowany. Wówczas umrze on śmiercią naturalną, a community będzie niejako regulowało się samo.
Widać już, że to dość utopijne. Im społeczność jest większa i bardziej zróżnicowana, tym ciężej o taką jednomyślną postawę. Dodam jeszcze do tego swoją osobistą refleksję: w czasach panowania tak modnego hasła Web 2.0, zakładającego współtworzenie serwisów przez odwiedzających i nawyk komentowania wszystkiego przez wszystkich, powstrzymywanie się od wypowiedzi jest coraz trudniejsze i rzadsze. Także dlatego troll zawsze zostanie w końcu nakarmiony i będzie grasował dopóty, dopóki jakiś moderator go nie ustrzeli :)
Hihi, taki ekran jak na screenie ogladam ostatnio najczesciej :P
Ja tam bym chciał urlopy na tydzień (wiem uczepiłem się) ale tylko dla takich już megatroli. Ewentualnie sprawdzian znajomości regulaminu przy logowaniu, co może dość znacznie ograniczyć przybywanie troli, ale również i normalnych użytkowników (ci powinni być trochę bardziej zdeterminowani). Wiem, że sposób rygorystyczny ale może i będzie skuteczny. Poza tym powinniście się dogadać wśród adminów jak mają być załatwiane sprawy z trolami, bo niektórzy modowie sa tez zwyczajnymi hunterami (odpisują nawet na najgłupszy temat nie zamykając go)